Menu

Książki wyszukane: Zabójcze aplikacje. Jak smartfony zmieniły nasz świat

Książki wyszukane - Zabójcze aplikacje

Michał R. Wiśniewski
Zabójcze aplikacje. Jak smartfony zmieniły nasz świat
Wydawnictwo Czarne
Okładka książki "Zabójcze aplikacje"
Jeśli komuś czasy, w których telefon komórkowy ważył kilogram, kosztował krocie i służył wyłącznie do prowadzenia rozmów wydają się równie kosmiczne jak te opisane w powieściach Lema, powinien przeczytać tę książkę. Ale jeśli ktoś myśli, że współczesne smartfony to tylko bardziej nowoczesne telefony, a ich główną funkcją jest nadal komunikacja poprzez rozmowę, też powinien po nią sięgnąć. Michał R. Wiśniewski z nutą nostalgii prowadzi nas przez historię telefonizacji. Możemy wraz z nim prześledzić, jak prosty wynalazek Abrahama Bella ewoluował do formy komputera o potężnej mocy obliczeniowej, który mieści się nam w kieszeni. Pytanie: jak teraz wpływa na nasze życie, do jakiego stopnia je zmienia? Bo gdy patrzymy na kolorowe ikonki, ułożone w grzecznych rzędach na ekranie naszego smartfona, nie czujemy zagrożenia. Niewinny wygląd apek zagłusza czujność, nie zachęca do zastanawiania się: co się za nimi kryje? Wiśniewski porównuje aplikacje go grzybów, które zbieramy w lesie, zjadamy i nie zawracamy sobie głowy myśleniem o rozrośniętej grzybni, ukrytej pod ziemią. Podobnie jest z aplikacjami. Jak pisze: „Grzybnia aplikacji wypełnia dziś całą przestrzeń, przemeblowuje nasze życie i nasz świat”. Ale nie jest to książka pisana z pozycji technofoba. Przecież ostatecznie to my dokonujemy wyborów. I to my, w zalewie możliwości, na własną odpowiedzialność i z własnej woli, ściągamy kolejną „zabójczą aplikację”.
Okładka książki "Zabójcze aplikacje"